Dziecięce zabawki muzyczne, czyli idealny sposób na rozwój Twojego dziecka

422

Zanim wybierzemy pierwszy flet dla dziecka minie zapewne sporo czasu od jego narodzin. Jednak dużo wcześniej warto zwrócić uwagę na inne muzyczne zabawki, niekoniecznie stanowiące instrumenty same w sobie. Nawet malutkie dzieci chętnie słuchają muzyki poważnej oraz innych jej gatunków. Ponadto obecnie produkowanych jest wiele zabawek wydających proste dźwięki oraz wygrywających nieskomplikowane melodyjki. To także element wprowadzania maluchów w świat muzyki. Szczególnie małe dzieci bardzo lubią sensoryczne, oddziaływujące bezpośrednio na zmysły zabawki. Ponadto – preferują intensywne, jaskrawe, nasycone kolory. W związku z tym właśnie zabawki muzyczne dla najmłodszych produkowane są często właśnie w takich barwach. Im dziecko starsze tym bardziej będzie rozwijało także swoją muzyczną wrażliwość. Musimy mu tylko na to pozwolić.

Zabawki muzyczne dla dzieci

Już kilkumiesięczne szkraby chętnie posługują się grzechotkami. To także zabawki, jakie można zakwalifikować do szerokiej kategorii „muzyczne”! Na klasyczne marakasy przyjdzie jeszcze czas. Zacząć zaś można od kolorowych muzycznych kluczyków albo od zabawki wydającej dźwięki wyposażonej w lusterko. „A kuku!” to także jedna z ulubionych zabaw najmłodszych brzdąców, a lusterko bardzo ją ubogaca. Jednocześnie różnego rodzaju pozytywki albo plastikowe zabawki, które po naciśnięciu na różne przyciski odgrywają dźwięki i melodie to swoiste przygotowanie do kolejnego etapu dziecięcej muzycznej edukacji.

Przedszkolaki

Już zaledwie kilka lat po zainteresowaniu grzechotkami dziecko ma okazję zapoznać się z instrumentarium Carla Orffa. To popularna metoda edukacji muzycznej w przedszkolu. Instrumentarium takie składa się zestawu prostych instrumentów, którymi nawet małym dzieciom stosunkowo łatwo się posługiwać. W jego skład wchodzą między innymi dobrze nam znane cymbałki dla dzieci. Metoda Orffa zwłaszcza w Polsce przez dekady była traktowana nieco po macoszemu, ze względu na to, że działał on w Niemczech w pierwszej połowie ubiegłego wieku. Ze względu na wydarzenia historyczne tak w przypadku innych Niemców z tego okresu również postać Orffa i jego praca nie były specjalnie cenione w naszym kraju. Jednak należałoby zauważyć, że granie na bębenku w przedszkolu niewiele mogło mieć wspólnego z celami działalności osławionego malarza. Obecnie ta metoda powróciła do łask i często jest elementem edukacji muzycznej dla małych dzieci również na terenie współczesnej Polski.